Akcja filmu M. Manna rozgrywa się w Los Angeles. Główny bohater Max (J. Foxx), zarabiający na życie jako nocny taksówkarz, zabiera pasażera, którym okazuje się płatny zabójca (T. Cruise). Zmusza on kierowcę, by ten, wożąc go od jednego miejsca do drugiego, pomógł mu w wykonaniu pięciu zleceń. Przed Maxem stanie zadanie uratowania własnego życia i ostatniej ofiary mordercy.
Napisano już tutaj wiele, wiele opinii na temat tego filmu, ja więc się ograniczę do jednego,
kluczowego moim zdaniem wyrazu: KLIMAT!
znakomity dramat sensacyjny,swietne role ,Cruisea i Foxa,od poczatku trzyma w napieciu do konca.polecam
dlaczego do zatrzymania grożnego przestępcy dochodzi w zatłoczonej dyskotece a nie np na
pustych ulicach LA?przecież policjanci cały czas wiedzieli którędy jedzie Vincent.nawet jeśli chcieli
go złapać na "gorącym uczynku" (co jest raczej mało prawdopodobne i zupełnie bez sensu) to
dlaczego akurat w klubie pełnym...