Spielberg Tego faceta Holywood powinno nosić na rekach za jego filmy
Bo ja wiem. Hollywood pewnie tak, ale czy reszta świata;) Ja akurat za nim nie przepadam. Często jego filmy zaczynają sie dobrze, ale im dalej tym gorzej. Zbyt wiele, lukru, patosu, uproszczeń.
Hollywood tak, bo przynosi dużą kasę, ale ja osobiście go nie lubię. Nie robi filmów dobrych, tylko takie, które podobają się widzom. Tego w kinie nie lubię. Chociaż są jego filmy, które mi sie podobają to jednak przeważnie uważam je za zwykłe bajki dla dzieci, albo totalne badziewie - jak np. Poltergeist. Mimo wszystko z niecierpliwością czekam na "Wojnę światów".
hmm... czyli uważasz, że filmy, które podobają się widzom nie są dobre? Czyli najlepsze są te, których widze niecierpią, a uwielbia je ich autor? Zapewne chodziło ci o kino ambitne, którego wiele osób nie lubi, bo nie rozumie... Ale uogólnianie, że coś jest lubiane nie jest dobre to przesada i to duża. Wiele produkcji, które biją rekordy oglądalności jest kawałkiem świetnego kina! Więc przetań profanować....